pokrzywdzonego
Osoby, którym Instytut Pamięci Narodowego odmówił statusu pokrzywdzonego będą mogły wystąpić o szczegółowe uzasadnienie tej decyzji. Będą też miały prawo odwołania się do sądu administracyjnego.
Naczelny Sąd Administracyjny, nakazał Instytutowi wyraźne podawanie przyczyn odmowy. Dotąd z zaświadczenia IPN nie było wiadomo, czy dana osoba nie może otrzymać statusu osoby pokrzywdzonej dlatego, że była agentem służb bezpieczeństwa PRL, czy też dlatego, że jej nazwisko w ogóle nie figuruje w archiwum IPN.
Według NSA osoba, której odmówiono uznania za pokrzywdzoną, nie mogła skorzystać z gwarancji prawnych, jakie daje jej forma administracyjna decyzji.
Prezes IPN Leon Kieres zapewnił, że wyrok NSA obejmie także osoby, którym już wcześniej odmówiono statusu pokrzywdzonego. Będą one mogły ponownie zwrócić się do Instytutu, który ponownie rozpatrzy ich sprawę. Prezes IPN przewiduje, że decyzja oznacza znaczne zwiększenie obowiązków Instytutu.