Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Obrońcy praw człowieka oskarżają Izrael

0
Podziel się:

Grupa izraelskich organizacji obrony praw człowieka skierowała do sądu najwyższego w Jerozolimie petycję przeciwko łamaniu przez izraelskie wojsko praw człowieka wobec Palestyńczyków podczas prowadzonych operacji militarnych na Zachodnim Brzegu. Izraelscy obrońcy praw człowieka utrzymują, że w co najmniej kilku - udokumentowanych przypadkach - żołnierze izraelscy posługiwali się cywilami palestyńskimi jako „żywymi tarczami", w trakcie prowadzonych operacji poszukiwania palestyńskich ekstremistów.

Do ostatniego tego typu incydentu doszło 9 listopada w Dżeninie, kiedy to 40-letni Palestyńczyk, ojciec sześciorga dzieci, był przymuszany przez żołnierzy izraelskich do wywołania swoich sąsiadów z domu. Izraelscy obrońcy praw człowieka uważają, że takie działania są łamaniem izraelskiego i międzynarodowego prawa i żądają w pozwie sądowym ich zaprzestania.
Z kolei dowództwo armii izraelskiej podało, że w obecnym roku gwałtownie wzrosła liczba dezercji. Żandarmeria wojskowa odnotowała ponad 2600 przypadków dezercji, bądź uchylania się od służby wojskowej, co stanowi wzrost o blisko 70 procent niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Większość przypadków dotyczy rezerwistów, którzy mają odsłużyć w wojsku 33 dni w ciągu roku.
Prokuratura wojskowa stwierdziła, że motywy dezercji lub niestawienia się do służby wojskowej mają przede wszystkim charakter ekonomiczny – rezerwiści boją się utraty pracy lub pozostawienia rodziny bez środków do życia. W pojedynczych przypadkach chodzi o odmowę służby na Zachodnim Brzegu i obawę o bezpieczeństwo.
Generał Mosze Ja'alon, szef sztabu generalnego zapowiedział wprowadzenie specjalnego programu przeciwko zjawisku dezercji w armii izraelskiej.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)