Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Oferta publiczna PLL LOT SA w 2002 roku - MSP

0
Podziel się:

Aby resort skarbu mógł sprzedać cześć z tych akcji, konieczna jest zmiana ustawy o PLL LOT.

Ministerstwo Skarbu Państwa planuje przeprowadzenie oferty publicznej PLL LOT SA w 2002 roku - poinformowała w czwartek minister Skarbu Państwa Aldona Kamela-Sowińska, nie podając szczegółów.

'Ofertę publiczną PLL LOT planujemy na przyszły rok' - powiedziała minister skarbu na konferencji prasowej.

W czwartek Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów ma się zająć koncepcją dalszej prywatyzacji Polskich Linii Lotniczych LOT SA.

W połowie lipca minister skarbu poinformowała, że jej resort przygotował trzy warianty upublicznienia LOT, każdy zakłada inną liczbę akcji przeznaczonych do sprzedaży poprzez GPW.

Obecnie 52 proc. akcji przewoźnika ma Skarb Państwa, 37,6 proc. należy do SAirGroup, właściciela szwajcarskiej linii Swissair, a 10,4 proc. otrzymali pracownicy.

Aby resort skarbu mógł sprzedać cześć z tych akcji, konieczna jest zmiana ustawy o PLL LOT. Obecnie przewiduje ona, że w rękach Skarbu Państwa ma pozostać 51 proc. akcji przewoźnika. Jeśli ustawa nie zostałaby zmieniona, to Skarb Państwa mógłby sprzedać tylko jeden proc. akcji firmy.

Na początku lutego LOT poinformował, że zysk brutto spółki wzrósł w 2000 roku do 49,7 mln zł z 3,6 mln zł w 1999 roku. W 2000 roku przychody ogółem LOT SA wzrosły do 3.736,2 mln zł w stosunku do 2.649,1 mln zł w 1999 roku.

W 2000 roku LOT SA przewiózł 2,8 mln pasażerów, osiągając wzrost o 7,2 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem.

Według LOT zwiększenie przewozów było rezultatem wprowadzenia do eksploatacji ośmiu nowych samolotów typu Embraer ERJ-145 oraz trzech Boeingów 737.

Prywatyzacja PLL LOT zaczęła się w połowie listopada 1999 roku, kiedy szwajcarska grupa SAirGroup kupiła od Skarbu Państwa 10 proc. akcji spółki za 33,7 mln USD. Po podwyższeniu kapitału udział inwestora wzrósł do 37,6 proc.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)