Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ogromna strata Zakładów Azotowych w Tarnowie

0
Podziel się:

Zakłady Azotowe w Tarnowie SA wykazały w zeszłym roku ponad 100 mln zł straty, wobec 17 mln zł zysku netto osiągniętego w 2000 roku

- poinformował PAP w piątek prezes spółki Ryszard Ścigała.

'Strata za zeszły rok jest największa w historii spółki i według wstępnych danych przekracza 100 mln zł' - powiedział prezes Ścigała.

Według niego strata może się jeszcze zwiększyć, jeśli Azoty będą musiały utworzyć rezerwy.

'Na zły zeszłoroczny wynik złożył się szereg nieprzychylnych czynników, z których najważniejsze to: nierentowny eksport przy niekorzystnym kursie złotówki wobec dolara i euro oraz wysokie ceny gazu ziemnego, niezbędnego w procesie technologicznym' -powiedział prezes.

Według niego plan finansowy spółki na ten rok zakłada osiągnięcie zera na działalności podstawowej.

'Po uwzględnieniu innych kosztów oznacza to stratę, ale na znacznie niższym poziomie niż w roku 2001' - dodał Ścigała.

Jego zdaniem spółka zaczyna już odczuwać pozytywne efekty programu oszczędnościowego, którego wdrażanie rozpoczęło się pod koniec zeszłego roku.

W jego ramach zdecydowano o istotnym ograniczeniu inwestycji oraz głębokiej restrukturyzacji firmy, polegającej m.in. aktywizacji najważniejszych centrów biznesu, dotyczących produkcji kaprolaktamu, tworzyw sztucznych i nawozów.

Ścigała dodał, że ZA Tarnów posiadają dobrą strukturę sprzedaży, w której 2/3 zajmuje sprzedaż w rozwojowym segmencie tworzyw sztucznych i komponentów do ich produkcji.

'To dobrze rokuje firmie. Powoli odzyskujemy utracone rynki zbytu w kraju i zagranicą' - powiedział prezes.

Poinformował, że tarnowskie Azoty z powrotem nawiązały kontakty z ukraińskim producentem chlorku winylu, firmą Lukor (dawna Oriana), należącą do rosyjskiego koncernu Łukoil.

'Rozmowy są bardzo obiecujące i powinny dać efekt w postaci współpracy handlowej, a w dalszej przyszłości, być może - powiązań kapitałowych' - powiedział Ścigała.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)