Po przesłuchaniu szef WSI powiedział, że wie o jednym przypadku żołnierza związanego z przestępczością paliwową. Podkreślił, że osoba ta 11 lat temu odeszła z wojska. Kilkakrotnie zaznaczył poza tym, że nie ma żadnych dowodów na to, by WSI współpracowało z mafią paliwową. Dodał, że służby wojskowe zawsze robiły wszystko, by wykrywać takie afery.
Poseł Antoni Macierewicz jest przekonany, że żołnierzy powiązanych z przestępczością paliwową w wojsku jest więcej.
O tym, ze na terenie baz wojskowych może dochodzić do fałszowania paliw mówił wcześniej m.in. Krzysztof Kluzek były wiceprezes PKN Orlen.