Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ostatni taki lany poniedziałek?

0
Podziel się:

Jeśli nie zaczniemy dbać o wodę, wkrótce jej zabraknie - ostrzegają specjaliści.

Ostatni taki lany poniedziałek?
(PAP/Grzegorz Michałowski)

Eksperci radzą, aby w śmigusa-dyngusa zgodnie z tradycją polewać się wodą, ale tylko symbolicznie. A to dlatego, że wody w Polsce może wkrótce zabraknąć.

Póki co polskiej i światowej gospodarce wieszczy się kryzys w związku z drożejącą ropą naftową. Będzie jej coraz mniej, więc będzie w przyszłości bardzo droga. Jednak czai się już kolejne zagrożenie z surowcem na razie dość tanim i powszechnie dostępnym - wodą. Za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat będzie to w Polsce towar deficytowy.

Kaca:
Gdybyśmy zatrzymywali wodę po deszczach, nie byłoby powodzi i susz

Specjaliści ostrzegają, że nasz kraj "przecieka". Nie potrafimy zatrzymać w glebie wody deszczowej i roztopowej. Spływa ona do morza. Problem jest poważny, bo czarne scenariusze pokazują, że w związku z ocieplaniem się klimatu, wody okresami po prostu zabraknie.

"Najlepszym zbiornikiem retencyjnym jest gleba" - uważa profesor Edmund Kaca z Instytutu Melioracji i Użytków Zielonych w Falentach. Dodaje, że wszystkie obecne problemy są skutkiem wieloletnich zaniedbań. A ich konsekwencją są powodzie, susze i bardzo niski poziom wód gruntowych.

Z tymi problemami Polska musi sobie poradzić do 2015 roku. Taki obowiązek nakłada na nas unijna Dyrektywa Wodna. Zdaniem profesora Kaca, zatrzymywaniem wody w glebie powinni w pierwszej kolejności zająć się rolnicy - powinni piętrzyć wodę w rowach, przede wszystkim wiosną.

Gajda:
Rzeki to nie śmietniki

Eksperci przyznają, że aby uchronić Polskę przed brakiem wody, potrzebny jest plan gospodarowania wodami. Prace nad nim już trwają, a mają zakończyć się za dwa lata. Prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej Mariusz Gajda twierdzi, że jednym z ważniejszych jego elementów ma być edukacja społeczna.

Jak podkreśla Gajda, brzegi rzek nie mogą być wysypiskami śmieci, musimy także zaprzestać zatruwania wód w tak banalny sposób, jak poprzez mycie samochodów w niedozwolonych miejscach.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)