Około 400 osób oszukały biura turystyczne Akropol z Krakowa i AS z Warszawy, które nie zapłaciły za pobyt polskich turystów za granicą .
Polski MSZ pomógł w powrocie do kraju grupie ponad 180 turystów z Hiszpanii, którzy pojechali tam z krakowskim biurem Akropol. Dziś wracają kolejne grupy: z Grecji 83 osoby i z Chorwacji - około 40 osób narażonych na kłopoty przez nieuczciwe biuro Akropol. Pomoc uzyskało także ponad 180 turystów, którzy wybrali się na urlop do Grecji z warszawskim biurem AS.
Naczelnik Wydziału Opieki Konsularnej w MSZ Leszek Bogdan Kowalski powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że Polacy, którzy znaleźli sie w kłopocie za granicą, powinni zgłosić się o pomoc do polskiego konsulatu. Leszek Bogdan Kowalski zaznaczył, że polski konsul za granicą nie ponosi odpowiedzialności materialnej za zobowiązania finansowe polskich obywateli. Przestrzegł, że wybierajac się indywidualnie za granicę należy się ubezpieczyć, w tym także od kosztów leczenia. Jeśli jedziemy z grupą należy wybrać biuro sprawdzone, co do którego uczciwości możemy być pewni. W przypadku okradzenia nas za granicą konsul wystawi nam paszport na powrót do kraju i w bardzo szczególnych przypadkach udzieli pożyczki konsularnej za zobowiązaniem jej spłaty. Pomoże też w skontaktowaniu się z rodziną w Polsce, która mogłaby przysłać pieniądze poszkodowanej osobie , wykupić bilet na powrót bądź dokonać wpłaty na konto MSZ. Wówczas ekwiwalent tej kwoty konsul wypłaci osobie potrzebujacej pomocy.
