Pracownicy, którym pracodawca nie wypłaca wynagrodzenia, mogą się zwrócić o pomoc do Państwowej Inspekcji Pracy. Mówiła dziś o tym w Sygnałach Dnia Główny Inspektor Pracy Anna Hintz.
W wyniku nowelizacji ustawy o inspekcji pracy inspektorzy dostali nowe uprawnienia i mogą wydać decyzję administracyjną, aby pracodawca niezwłocznie wypłacił zaległe wynagrodzenie. Anna Hintz zastrzegła jednak, że to nie zawsze się udaje z powodu braku pieniędzy na wynagrodzenia. W przypadku gdy zakład pracy złośliwie i uporczywie uchyla się od wypłaty wynagrodzeń, inspektor pracy powiadamia prokuraturę o popełnieniu przestępstwa.
W ubiegłym roku Państwowa Inspekcja Pracy skierowała do prokuratury 840 zawiadomień o popełnieniu przestępstwa przeciwko prawom pracownika. Wśród tych zawiadomień znalazły się także inne przestępstwa polegające na narażeniu pracownika na utratę zdrowia lub życia.
Anna Hintz powiedziała, że każdy pracownik może zgłosić do Głównego Inspektora Pracy skargę na pracodawcę zastrzegając, że nie chce ujawnienia swego nazwiska. Inspektor pracy, przeprowadzając kontrolę, nie ma prawa ujawnić pracodawcy, że ta kontrola jest zainspirowana skargą pracownika.
W każdym okręgowym Inspektoracie Pracy można uzyskać poradę prawną i w niektórych przypadkach sprawa może być załatwiona bez składania skargi na pracodawcę.