Jan Paweł Drugi jest w bardzo ciężkim stanie. Poinformował o tym rzecznik Watykanu.
W pierwszym podanym dziś komunikacie Joaquin Navarro-Valls ujawnił, że papież doznał wczoraj "szoku septycznego", czego konsekwencją był kryzys sercowo-krążeniowy. Navarro-Valls zaznaczył jednak, że dziś rano Jan Paweł Drugi jest "przytomny i spokojny". Rzecznik potwierdził, ze wieczorem papież przyjął sakrament chorych, a rano koncelebrował mszę. Navarro-Valls powiedział, że watykański sekretarz stanu Angelo Sodano oraz współpracownicy papieża, którzy łączą się z nim w modlitwie, śledzą rozwój sytuacji.
Rzecznik Watykanu powiedział też, że to sam papież nie zgodził się wczoraj na kolejną hospitalizację w klinice Gemelli, gdzie w lutym i marcu spędził łącznie 28 dni.