Jutro papież przeniesie się na resztę lata do podrzymskiej rezydencji w Castel Gandolfo.
Towarzyszący papieżowi rzecznik Watykanu Joaquin Navarro-Valls powiedział, że "tragedia ta poruszyła go w sposób wyjątkowy" i że Jan Paweł II i modlił się za ofiary. Dodał, że papież na bieżąco śledzi wydarzenia światowe i każe sobie o wszystkim mówić, zarówno o rzeczach miłych, jak i niepomyślnych.
Przedostatni dzień wakacji w Dolinie Aosty Jan Paweł II spędził "w cudownym miejscu", z którego mógł podziwiać szczyt Mont Blanc. Sprzyjała temu wspaniała pogoda, ale - jak zauważył rzecznik watykański - papież wychodził w góry codziennie, ponieważ nie przeszkadza mu ani deszcz, ani wiatr.
Papież opuści Les Combes jutro popołudniu. Około godz. 19 spodziewany jest w Castel Gandolfo, gdzie pozostanie do końca lata