Jan Paweł II powiedział, że trudności, jakie charakteryzują obecną sytuację światową, nie ominęły także Włoch. Do przedstawicieli władz samorządowych Wiecznego Miasta, prowincji Rzymu i regionu Lacjum zaapelował o wspólną walkę z terroryzmem. Ojciec Święty nie powiedział, na czym konkretnie polega zagrożenie. "Najlepszym sposobem pokonania i zapobiegania wszelkim formom przemocy jest budowa cywilizacji miłości" - powiedział Jan Paweł Drugi.
Przed świętami wzmożono środki bezpieczeństwa wokół Watykanu, a 27 grudnia premier Silvio Berlusconi ujawnił, że terroryści planowali atak z powietrza na bazylikę świętego Piotra. Miał on nastąpić w noc wigilijną lub w pierwszy dzień świąt. Do 6-go stycznia zamknięta była przestrzeń powietrzna nad Rzymem.
Stolica Apostolska nie skomentowała wypowiedzi premiera o ewentualnym zamachu, nieoficjalnie jednak przyznano, że wiadomość o zagrożeniu dotarła za Spiżową Bramę. Szefowi włoskiego rządu dano do zrozumienia, że nie powinien jej rozpowszechniać.
