Republikanie uzyskali ponad 218 miejsc w Izbie Reprezentantów, co daje im bezwzgledną większość. Prawdopodobnie ich przewaga nad demokratami wyniesie kilkanaście mandatów.
Od wyniku rywalizacji w kilku stanach zależy czy republikanie zdobędą większość w Senacie. Walka jest bardzo wyrównana. W Południowej Dakocie i Missouri różnica pomiędzy wynikami kandydatów obu partii oscyluje wokół 1 procenta.
Niezależnie od wyniku walki o Senat ,republikanie mogą mówić o sukcesie. W dotychczasowej historii Stanów Zjednoczonych partia urzędującego prezydenta prawie zawsze przegrywała wybory do Kongresu, tracąc średnio 30 miejsc w Izbie Reprezentantów i 4 miejsca w Senacie.
Według komentatorów, swój dobry wynik republikanie w dużym stopniu zawdziączają George'wi Bushowi. Popierany przez ponad 60 procent Amerykanów prezydent osobiście wspierał kampanię partii republikańskiej w 23 stanach i zebrał dla jej kandydatów ponad 140 milionów dolarów.
