Jerzy Głuszyński z PENTORA powiedział, że Kaczyńskiego - jako faworyta na prawicy - wskazuje 34, 3 procent ankietowanych, zaś Cimoszewicza, jako lidera na lewicy - o dwa procent więcej.
Na dalszych miejcach, z szansami na drugą turę wyborow prezydenckich, znaleźli się po prawej stronie Donald Tusk (17,3 procent ), Zbigniew Religa (16 procent), Maciej Giertych (4,5 procent) i Andrzej Zoll (1,6 procent). Po lewej - Marek Borowski (28,4 procent ), Adam Gierek (5,5 procent ) i Izabela Jaruga-Nowacka (0,7 procent). 26,2 procent ankietowanych nie umiało wskazać nikogo z prawicy, kto może wejść do drugiej tury wyborów, 29 procent nie potrafiło wytypować kandydata lewicy.
Dotychczasowe sondaże preferencji w wyborach prezydenckich nie dają żadnemu kandydatowi lewicy szans na wejście do drugiej tury. Jednak zdaniem Jerzego Głuszyńskiego przyjęcie założenia, że spotkają się w niej kandydaci z prawej i lewej strony sceny politycznej jest zasadne. Istotną rolę mogą bowiem odegrać podziały historyczne na prawicę i lewicę wśród Polaków.
Instytut Badania Opinii i Rynku PENTOR przeprowadził sondaż telefonicznie, 11 maja, na zlecenie Polskiego Radia, na reprezentatywnej próbie 800 dorosłych osób. Margines błędu wynosi 3 procent.