*Zdaniem prezesa Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG)
Marka Kossowskiego, nie ma żadnych powodów, by zasady ustalania ceny rosyjskiego gazu, zawarte w kontrakcie jamalskim, zmieniły się dla Polski na niekorzyść. *
Podczas wtorkowej konferencji prasowej Kossowski podkreślił, że zasady kształtowania ceny gazu, zawarte w kontrakcie jamalskim, obowiązującym do 2020 roku, określone są wzorem matematycznym, opartym na ściśle określonych parametrach.
Prezes PGNiG dodał, że w przyszłym tygodniu PGNiG przygotuje odpowiedź dla strony rosyjskiej na pismo z prośbą o przystąpienie do renegocjacji cen paliwa.
W miniony wtorek PGNiG poinformowało, że spółka zależna Gazpromu - Gazexport wystosowała do polskiego koncernu list, w którym zwraca się z prośbą o przystąpienie do renegocjacji cen gazu dostarczanego do Polski na mocy umowy z 1996 roku.
Kossowski podkreślił, że według ocen spółki, formuła cenowa zawarta w tym kontrakcie i jego otoczenie biznesowe w żaden sposób nie wskazują, by istniała potrzeba korygowania go w sposób niekorzystny dla PGNIG, a co za tym idzie odbiorców rosyjskiego gazu.
Zdaniem prezesa PGNiG, umowa daje gwarancje ceny i została podpisana zgodnie z wolą stron i zgodnie ze światowymi standardami.
Kossowski wyjaśnił, że w kontrakcie są zapisy dotyczące zasad kształtowania cen gazu. Te zasady mają formułę wzoru matematycznego, a wszystkie parametry są ściśle określone.
"Nic się nie stało, by te parametry mogły ulec zmianie" - powiedział.
Prezes PGNiG nie chciał ustosunkować się do sugestii rosyjskiej prasy, że proponowane przez Rosję renegocjacje cen mogą mieć charakter polityczny.
Rosyjska "Niezawisimaja Gazieta", informując o propozycji renegocjacji cen gazu, złożonej PGNiG przez Gazprom, przytoczyła wypowiedzi moskiewskich analityków i napisała, iż nie można wykluczyć, że oprócz czysto ekonomicznych aspektów, inicjatywa Gazpromu ma też podtekst polityczny.
Choć Kossowski nie wykluczył charakteru politycznego propozycji Gazexportu, zaznaczył, że spółka będzie reagować na nią w sposób biznesowy.