Od dziś natomiast na Mazowszu trwa okupacja przez pielęgniarki 30-u placówek służby, w tym 13 w Warszawie.
Według szefowej Związku Bożeny Banachowicz aż w 80-ciu placówkach służby zdrowia pielęgniarki zapowiedziały przystąpienie do akcji protestacyjnej.Twierdzą, że to jedyna droga do tego, by rząd rozpoczął prace nad opracowaniem systemowego wzrostu płac tej grupy zawodowej. Pielęgniarki nie będą zajmować się pacjentami od godziny 10-ej do 14-ej, a o godzinie 17-ej związkowcy spotkają się z wicepremierem i ministrem pracy Longinem Komołowskim. Szefowa Związku powiedziała na konferencji prasowej, że jeśli te rozmowy nie dadzą nadziei na zrealizowanie postulatów płacowych to w środę Zarząd Krajowy zdecyduje o dalszych działaniach protestujących pielęgniarek. Dziś natomiast o godzinie 17-ej z samorządem pielęgniarskim spotka się minister zdrowia.