Akcja SdPl nosi nazwę "Czysta kartoteka".
Według prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego dekryminalizacja życia publicznego jest potrzebna, ale trzeba uważać, aby zmiany nie stały się narzędziem do usuwania niewygodnych polityków.
"W Polsce człowiek, który ma bardzo dużo pieniędzy ma wręcz miażdżącą przewagę w sądzie nawet nad znanym politykiem" - zauważył prezes PiS.
Jego zdaniem gdyby oskarżenia prywatne miały prowadzić do eliminowania polityków z kandydydowania do parlamentu lub z parlamentu, to całkowicie sparaliżowałyby możiwość kontroli oligarchów polskich.
"Polityk, który by zaatakował taką osobę, mógłby mieć wysoki stopień pewności, że utraci mandat, bo wystarczy mu wytoczyć proces karny, a jeśli się ma realistyczny obraz polskiego wymiaru sprawiedliwości, to się wie, kto taki proce wygra" - mówił prezes PiS na konferencji prasowej.
Jarosław Kaczyński dodał, że polski wymiar sprawiedliwości nie został po 89 roku poddany żanej weryfikacji.
Wniosek o zmianę zapisów Konstytucji może zgłosić co najmniej jedna piąta ustawowej liczby posłów, czyli 92-óch. Ustawę zasadniczą można także zmienić na wniosek całego Senatu oraz z inicjatywy prezydenta.