Po fali upałów, nad wieloma regionami Polski przeszły gwałtowne burze. Dwie osoby zginęły rażone piorunami.
W Szczyrku 54-letni mieszkaniec tego miasta zginął na miejscu od uderzenia pioruna podczas niewielkiej burzy, która przeszła nad regionem. Piorun trafił mężczyznę idącego ulicą w klatkę piersiową.
Do drugiej tragedii doszło w Miastku w województwie pomorskim. Również w wyniku uderzenia pioruna zginął tam jeden mężczyzna,a drugi został ciężko ranny. Błyskawica uderzyła w drzewo, pod którym obydwaj schronili się przed deszczem.
Gwałtowne opady przeszły się także nad województwem świętokrzyskim. W okolicach Buska-Zdroju od uderzenia piorunem ranny został 46-letni mężczyzna. Jego życie nie jest zagrożone. Wyładowania atmosferyczne spowodowały także pożary 4 budynków gospodarczych w Niestachowie, Grzymałkowie, Obrazowie i miejscowości Wszachów gmina Baćkowice. Do wypompowywania wody z zalanych pomieszczeń wzywano straż pożarną. Najwięcej interwencji było w Ćmielowie, gdzie strażacy i pracownicy wypompowują wodę min. z zalewanych hal w Zakładach Porcelany.
W Kotlinie Kłodzkiej strażacy otrzymali około 40-tu zgłoszeń. W większości zalane zostały piwnice domów prywatnych. Ucierpiał także budynek przedszkola w Kłodzku i bank w miejscowości Słupiec. Najwięcej interwencji odnotowano w Kłodzku i Rudzie Śląskiej.