Od 27 lipca Świątkiewicz ma objąć stanowisko.
"Gazeta" napisała, że ciążą na nim zarzuty dotyczące oszustw przy wypisywaniu recept oraz wyłudzeń pieniędzy z kasy chorych.
Z wypowiedzi ministra zdrowia wynika, że uznał Świątkiewicza za fachowca na podstawie rozmów z nim samym oraz rekomendacji ludzi, którym ufa.
Inny zarzut dotyczy drugiego wiceministra zdrowia - Mieczysława Błaszczyka - głównie ten, że był dyrektorem gabinetu byłego prezesa NFZ Andrzeja Naumanna i bliskim współpracownikiem byłego ministra Łapińskiego.
Zdaniem ministra Czakańskiego te zastrzeżenia nie uwzględniają zalet decydujących o obsadzie stanowisk: profesjonalizmu i doświadczenia.
Odwołania wiceministrów Błaszczyka i Świątkiewicza domagają się Platforma Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość.