Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Po lustracji?

0
Podziel się:

Czy SLD i prezydentowi uda się stępić ustawę lustracyjną? - pyta dzisiejsze Życie. W podtytule dziennik informuje, że w Sejmie przegrali, ale w Senacie wracają wszystkie odrzucone przez posłów poprawki.

Na ostatnim posiedzeniu posłowie zdecydowali, że wbrew woli prezydenta lustracji nadala będą podlegać dawni współpracownicy wywiadu i kontrwywiadu oraz, że obowiązywać ma dotychczasowa definicja współpracy z PRL-owskimi służbami bezpieczeństwa.
Tymczasem występujący z projektem nowelizacji tej ustawy prezydent chciał, by wywiad i kontrwywiad wyłączyć spod jej zakresu, zaś definicję współpracy uściślić do działań świadomych, tajnych i faktycznych wymierzonych przeciwko Kościołowi i opozycji.
Te dwie kwestie wzbudziły w Senacie wiele emocji. Senatorowie SLD zdecydowali się bowiem zgłosić powtórnie odrzucone przez Sejm poprawki. Senator Henryk Kłosowski z SLD oskarżył Sejm o nonszalancję w stosunku do propozycji prezydenta, zaś dotychczasowy sposób lustracji nazwał 'głupim prawem'.
W obronie ustawy wystąpiła Teresa Liszcz z Bloku Senat 2001.
- Wywiad i kontrwywiad był elementem służb bezpieczeństwa. Ich zadaniem była inwigilacja środowisk polonijnych, Radia Wolna Europa, wnikanie w wewnętrzne sprawy Watykanu - przekonywała. - Jest rzeczą powszechnie znaną, że członków PZPR nie werbowało się do SB, natomiast do wywiadu i kontrwywiadu - tak. Za tą poprawką kryje się więc interes polityczny SLD, który chce chronić przed lustracją swoich członków - uważa Liszcz. Obradom Senatu przysłuchiwał się zastępca rzecznika, sędzia Krzysztof Kauba. Jego zdaniem, jeżeli przyjmiemy nową definicję, będzie to oznaczało, że żądamy, by osoba lustrowana stała się sędzią w swojej sprawie i sama oceniała, czy informacje, które przekazywała, były wymierzone przeciwko opozycji, Kościołowi czy związkom zawodowym. A przecież osoba przekazująca informacje z zasady nie wiedziała, w jaki sposób będą one wykorzystane - tłumaczy Kauba.

iar/Życie/pul

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)