Wstrząsy były odczuwalne w powiatach tatrzańskim, nowotarskim, na sądecczyźnie i na niektórych osiedlach Krakowa. Wstrząsy nie wyrządziły poważniejszych szkód. Przesuwały się meble, kwiaty spadały z okien.
Straz pożarna w Nowym Targu odebrała kilkaset zgłoszeń. Przerażeni ludzie nie wiedzieli co się dzieje i jak na to reagować. Policja apeluje, aby zachować spokój. Wstrząsy nie powinny się powtórzyć.
Trzęsienie było odczuwalne także po słowackiej stronie Tatr. Jak informuje w internetowym wydaniu gazeta Novy Czas, zakołysało się wiele budynków w okolicach Popradu. Tam również nie ma doniesień o poszkodowanych, czy poważniejszych stratach.
Poprzednie trzęsienie ziemi w Małopolsce w 94-ym roku miało siłę 5-ciu stopni w skali Richtera.