O składzie broni poinformowali Polaków Irakijczycy. Na razie nie ma dokładnych danych o tym, ile i jaką broń znaleziono. Wiadomo jedynie, że są to między innymi rakiety przeciwlotnicze produkcji francuskiej Roland. Jedną z nich próbowano odpalić. Z tego typu broni można strącić samolot przelatujący na wysokości około 6 kilometrów.
Wojska koalicji od kilku miesięcy odkupują od Irakijczyków broń. Rakiety Roland ujrzały światło dzienne po raz pierwszy. Ci, którzy wskazali miejsce ich ukrycia dostaną wynagrodzenie, nie wiadomo jednak w jakiej wysokości. W arsenałach dywizji międzynarodowej znajduje się ponad 1200 karabinów Kałasznikowa, granatniki RPG oraz wiele sztuk amunicji.