Na polecenie prokuratury policja prowadzi postępowanie
sprawdzajace w sprawie anonimowego zawiadomienia o
złamaniu przepisów antykorupcyjnych przez jednego z
dyrektorów departamentu w Mnisterstwie Skarbu.
Dziennik Rzeczpospolita napisał dziś, że chodzi o dyrektor
depatramentu Nadzoru i Prywatyzacji w Ministerstwie Skarbu
Barbarę D., której gabinet policja - według gazety - miała
przeszukać i zabrać część dokumentów.
Rzeczniczka warszawskiej prokuratury okręgowej Julita
Sobczyk potwierdziła, że policja zbierała dokumentację w
tej sprawie na polecenie prokuratury. Nie potwierdziła
jednak faktu przeszukiwania gabinetu któregokolwiek z
urzedników Ministerstwa Skarbu i prowadzenia czynności na
terenie tego urzędu. Podkreśliła, że przeszukanie nie
mogło mieć miejsca, ponieważ nie jest jeszcze prowadzone
postępowanie karne w tej sprawie. Również resort skarbu
państwa w oficjalnym oświadczeniu zaprzeczył przeszukaniu
i zabezpieczeniu dokumentów.
Według informacji gazety 'Rzeczpospolita', dyrektor
Barbara D. złożyła nieprawdziwe oświadczenie majątkowe, w
którym nie zostały uwzgłednione jej dochody z umów-złeceń.
Prokurator Julita Sobczyk powiedziała, ze anonimowe
zawiadomienie o przestępstwie wpłynęło pod koniec
ubiegłego roku. Poinformowała, ze funkcjonariusze policji,
którym przekazano sprawę uzyskali już pewne materiały i
przekazali je w ostatnich dniach prokuraturze. Julita
Sobczyk dodała, że materialy te są obecnie analizowane i
dopiero po ich ocenie prokuratua zdecyduje, czy wszcząć
postępowanie i w jakim kierunku będzie ono prowadzone.' Na
razie jest za wcześnie, aby określać, czy mamy do
czynienia z korupcją czy z innym konkretnym przestępstwem'
- dodała Julita Sobczyk.
Według Rzeczpospolitej dyrektor Barbara D. nadzoruje
około 40 spółek Skarbu Państwa, w tym Polskie Górnictwo
Naftowe i Gazownictwo. W resorcie zajmujacym się
przekształceniami własnościowymi pracuje od czasu, gdy
kierował nim Wiesław Kaczmarek z SLD.
15:11 16/02/2001
