Janusz Tkaczyk, Jan Markowski i Tomasz Figat mieli ujawnić tajemnicę państwową, wykorzystaną przez dziennikarzy "Gazety Wyborczej". Informacje te miały zostać wykorzystane w publikacjach o zginięciu heroiny z magazynów łódzkiej policji, zakupie przez Komendę Główną rejestratorów rozmów i rzekomej współpracy jej policjantów z gangsterami.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.