Redakcja nawiązała współpracę z policją. Powołano specjalny zespół, w skład, którego weszli negocjatorzy, psycholodzy i specjaliści od zamachów terrorystycznych.
Wynikiem pracy zespołu jest zatrzymanie 32-letniego mieszkańca Trójmiasta Dariusza M. Mężczyna podczas pierwszego przesłuchania przyznał się do grożenia zamachami i wskazał miejsce podłożenia ładunku wybuchowego. Dariusz M. tłumaczył, że kierowała nim chęć zarobienia pieniędzy.
Plecak, z urządzeniem przypominającym bombę znaleziono w klatce schodowej jednego domów. W tej chwili ładunek badają pirotechnicy.
Policja wystapi dziś z wnioskiem o aresztowanie terrorysty. Grozi mu do 10 lat więzienia.