Jak czytamy w "Polityce" patentów na ominięcie akcyzy i opłaty paliwowej jest co najmniej kilka. Najpopularniejszym jest użycie tak zwanej ośmiorniczki. Urządzenie wykonywane chałupniczo, najczęściej przez samych właścicieli stacji pozwala na równoczesne przepompowywanie gazu z kilku butli wprost do zbiornika na stacji. Rozstrzelnienie takiej ośmiorniczki spowodowało 27 września wybuch gazu na stacji LPG w Radomiu.
"Polityka" przytacza dane Polskiej Organizacji Gazu Płynnego, według której poza ewidencją sprzedaje się w Polsce około 10-15 procent autogazu. "Dla skarbu Państwa oznacza to straty rzędu 120-180 milionów złotych. Ale według przedstawicieli branży gazowej zrzeszonych w Polskiej Izbie Gazu Płynnego to bardzo ostrożne szacunki. Ich zdaniem w szarej strefie sprzedaje się około 30 procent autogazu." - pisze tygodnik.
Polityka/łut/magos