Wyjaśnił, że w rejonie dotkniętym przez trzęsienie ziemi doszło do gwałtownego załamania pogody. Powoli kończą się też zasoby leków. Cały czas pracuje polskie ambulatoriuim, które będzie czynne do niedzieli. Codziennie trafia tu około 200 osób. Wiele z nich ma bardzo ciężkie obrażenia. Leszek Tanaś powiedział, że osoby z najcięższymi obrażeniami są transportowane śmigłowcami do szpitali w Islamabadzie.
Uważa on, że polscy lekarze i ratownicy zrobili w Pakistanie bardzo dużo. Zaznaczył, że pracują w bardzo trudnych warunkach, jednak spotykają się z dużą przychylnością miejscowych władz oraz mieszkańców.
Wieczorem z wojskowego lotniska na Okęciu wystartuje samolot z pomocą humanitarną dla ofiar trzęsienia ziemi w Pakistanie. Zabierze 4 i pół tony darów Caritas Wojska Polskiego, Caritas Polska i Polskiej Akcji Humanitarnej. Są to między innymi leki, środki opatrunkowe i płyn infuzyjny.