Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polska firma opracowała nowatorski sposób nauki angielskiego. Studenci to doceniają

28
Podziel się:

By uczyć się języka angielskiego nie trzeba chodzić na lekcję w ramach jednego semestru, stałych grup i tego samego lektora. Według Speak Up to jak uczymy się zależy od nas samych - naszych pasji i zainteresowań.

Polska firma opracowała nowatorski sposób nauki angielskiego. Studenci to doceniają

Polska firma uczy angielskiego słuchaczy nie tylko w Polsce, ale również w Arabii Saudyjskiej i Wietnamie. Założyła również szkołę na amerykańskim Manhattanie. W sumie na całym świecie zaufało jej już ponad 200 tysięcy osób. Jak możliwe, że opracowana przez nas metoda nauki języka angielskiego znalazła uznanie za Oceanem? I jak to możliwe, że firma z Polski, podbija rynek nauki najpopularniejszego języka na świecie? Rozmowa z *Bogusławą Matuszewską - prezesem Speak Up Learning *

Konrad Wojciechowski: Polacy coraz chętniej uczą się języka angielskiego?

Bogusława Matuszewska: Tak. Znajomość angielskiego uchodzi za przewagę na rynku pracy. Dziś wielu rodziców posyłających dziecko do szkół językowych dba o to, aby znało ono przynajmniej dwa języki obce. Najbardziej popularny w Polsce jest angielski, a drugi w kolejności – niemiecki. Zainteresowanie nauką tego pierwszego rośnie, natomiast dane dotyczące liczby osób posługujących się tym językiem w stopniu ułatwiającym komunikację, plasuje nas może nie w ogonie Europy, ale też nie w czołówce.

W Europie przodują kraje skandynawskie. Tam osoba kończąca powszechny system edukacyjny wychodzi ze szkoły ze znajomością języka angielskiego. Duże zapotrzebowanie na naukę angielskiego widać w Azji, coraz większe w Afryce.

Największym rynkiem są Chiny oraz... Stany Zjednoczone – te ostatnie ze względu na napływ imigrantów, którzy chcą przeżyć swój american dream. Nie osiągną tego bez znajomości języka.

Dlatego Speak Up otworzyło szkołę w Ameryce? Dość zaskakujące.

Założyliśmy szkołę na Manhattanie, ponieważ Nowy Jork jest bardzo dużym centrum biznesowym i jednym z trzech – obok Kalifornii i Florydy – ośrodków, w których prowadzona jest intensywna edukacja nauki angielskiego dla dorosłych. To oczywiście jest wynikiem wspomnianego napływu imigrantów.

Ale rynek amerykański to nie wszystko. Prowadzimy też szkoły w Wietnamie, Egipcie, a niebawem otwieramy w Arabii Saudyjskiej. Jesteśmy nowymi graczami na rynku franczyzowym.

Na czym polega wyjątkowość szkoł y Speak Up?

Wyróżnia nas metoda nauczania daleko odbiegająca od standardowej. Nie ma dwóch semestrów w roku, student nie uczęszcza do jednej grupy, która pracuje z tym samym nauczycielem. U nas nauka zaczyna się każdego dnia. Można przyjść we wtorek albo w piątek i powiedzieć: „Chcę zacząć od dzisiaj”.

Tak po prostu? A co z przerabianiem materiału, uzupełnieniem ćwiczeń, r ó wnaniem do poziomu pozostałych kursant ó w?

Jeśli student nie ma czasu, bo gdzieś wyjeżdża albo zachorował i nie mógł brać udziału w zajęciach, może odrobić lekcje on-line bądź w innym dogodnym terminie. To od kursanta zależy, kiedy je wykona. Nie przepadają mu zajęcia. Żyjemy na co dzień w bardzo szybkim tempie i taki model funkcjonowania nie wspiera tradycyjnej formy nauki. Dlatego proponujemy zajęcia oparte w dużej mierze na self-edukacji.

Student sam określa, ile godzin tygodniowo może poświęcić na naukę i realizuje ten plan. Ustala wcześniej harmonogram zajęć z osobistym nauczycielem. Z naszej strony zapewniamy mu komplet materiałów, w tym materiałów on-line.

Czy to oznacza, że Speak Up organizuje zdalne zajęcia, a uczeń z nauczycielem komunikują się na odległość?

Jest i taka możliwość. Prowadzimy w Polsce 35 szkół stacjonarnych i jedną wirtualną dla studentów, którzy nie chcą albo nie mogą chodzić do szkoły, ale chcą mieć zajęcia z lektorami. Część zajęć odbywa się w grupach, ale te grupy nie są stałe.

Za każdym razem student trafia do innej grupy i musi się odnaleźć w nowym otoczeniu. Czyli nauczyć się wchodzenia w relacje z nieznanymi osobami, co docelowo pomaga w przełamywaniu bariery językowej. Nie zapominajmy, że jadąc za granicę spotykamy różne osoby, z którymi musimy jakoś się porozumieć.

Chodzenie na zajęcia z tymi samymi ludźmi i tym samym lektorem potęguje nasze przyzwyczajenia, co często ma niekorzystny wpływ na efektywność nauki. Po prostu przyzwyczajamy się i spada nam motywacja. Kurs Speak Up jest elastyczny i dopasowany do potrzeb. Student nie będzie się frustrował z powodu opuszczenia jednego czy dwóch zajęć w tygodniu. To czego nie zrobił, zrobi, kiedy mu będzie pasowało.

W jaki spos ó b wygląda rekrutacja na zajęcia?

Przede wszystkim próbujemy zrozumieć motywację przyszłego studenta, dowiedzieć się, jakich efektów oczekuje. Ta wiedza pomaga nam zaplanować zajęcia i przygotować dobrą ofertę. Przeprowadzamy również placement test, czyli sprawdzamy poziom językowy, aby określić na jaki poziom się kwalifikuje – mamy piętnaście poziomów.

Kto na ogół bierze udział w zajęciach – pracownicy korporacji?

Zakładaliśmy, że naszą grupą docelową będą ludzie w wieku pomiędzy 30 a 45 rokiem życia, którzy chcą się uczyć języka, aby podnosić kwalifikacje zawodowe. Przychodzą do nas w większości panie – około 60-70 proc. wszystkich studentów to kobiety. Mają większe potrzeby w doskonaleniu swoich umiejętności.

Jesteśmy głównie szkołą dla osób dorosłych, ale przygotowaliśmy również ofertę dla młodzieży. Oferujemy atrakcyjny program nauki angielskiego połączony z nauką programowania - kodowaniem dronów. Dziecko przychodzi do szkoły, uczy się języka angielskiego, a przy okazji poznaje zasady programowania.

A co z osobami starszymi?

To co jest pozytywnie zaskakujące, to coraz większa grupa osób w wieku 55 plus i nawet starszych, po sześćdziesiątce. Robimy również zajęcia dla seniorów. Wiele osób po skończeniu pracy zawodowej na nowo się aktywizuje. Te zajęcia spełniają dodatkowe, poza nauką języka, zadanie.

Nie zawsze chodzi o efektywne, szybkie nauczenie się angielskiego. Chodzi o trening szarych komórek i intelektualne wyzwanie. Grupy seniorów rosną w siłę. Dużo dzieci wyemigrowało za granicę, weszło w związki z osobami obcojęzycznymi. Kiedy ktoś dowiaduje się, że ma wnuka, który mówi po angielsku chce się z nim jakoś dogadać. To nie wymaga perfekcji w mówieniu, tylko szybkiego oswojenia się z językiem. I przede wszystkim motywacji.

Ile potrzeba czasu, aby opanować język w stopniu użytkowym?

Normalny cykl nauki języka trwa około dwóch lat. Ale już po pół roku, po roku, można się nauczyć płynnie mówić. W Speak Up mówimy od pierwszej lekcji. To dlatego, że u nas nauka jest prowadzona za pośrednictwem wszystkich zmysłów. To może być praca nad tekstem, czytanie, konwersacja albo udział w warsztatach.

Mamy specjalne grupy tematyczne, w których kursanci rozmawiają po angielsku o piłce nożnej, ale też na temat tego, jak prowadzić negocjacje biznesowe albo poznają tajniki kuchni azjatyckiej. Któregoś razu zgłosiło się kilka osób, które chciały koniecznie poznać terminologię wojskową, bo miały zostać wysyłane na kontrakt w ramach NATO. Tradycyjna szkoła nie była w stanie zapewnić im takiego przygotowana. Nam się udało.

Materiał powstał przy współpracy ze Speak Up

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(28)
Zbyszek
7 lat temu
Swoją przygodę z niemieckim rozpoczęłam już w podstawówce, potem w gimnazjum, liceum i na studiach i nagle okazało się, że dalej go nie potrafię, W szkole zawsze popularniejszy był angielski, to też na niego kładli nacisk, a ja zawsze chciałam niemiecki. Musiałam zapisać się więc na dodatkowy kurs, bo samemu ciężko się nauczyć. Jestem z Rzeszowa i znalazłam szkołę artcom i nagle okazało się, że można przyswoić ten język w krótkim czasie. Wiadomo podstawy pomagają, ale innowacyjne metody na nic, jak się samemu nie przysiądzie z dobrym lektorem.
Tinny
7 lat temu
Zapisałam się na zajęcia, bo po szkole niewiele pamiętałam, a potrzebowałam angielskiego w pracy. Fajne jest to, że faktycznie dostosowują program do potrzeb i oczekiwań, że mają na każdego jakiś pomysł.
gosciu
7 lat temu
naciąganie na kredyty i tyle
gosciu
7 lat temu
naciąganie na kredyty i tyle
Fabian
7 lat temu
Ja tam jestem mega dumny, że po raz kolejny polska firma pokazuje światu, że my też potrafimy coś osiągnąć w nawet takiej dziedzinie! Brawo! Sam się zapiszę do nich i przekonam się o ich metodach nauczania.. zobaczymy:D
...
Następna strona