"To rozwiązuje problem awarii technologicznych, albo innych nieprzewidywalnych sytuacji w sprawie dostaw rosyjskiego gazu do Polski" - powiedział Hausner po spotkaniach z rosyjskim wicepremierem Wiktorem Christienką oraz ministrem rozwoju gospodarczego i handlu Germanem Grefem.
Hausner nie chciał sprecyzować na jak długo może Polsce starczyć kupowany w Niemczech rosyjski gaz gdyby doszło do powtórki lutowego kryzysu. Przez kilkanaście godzin nasz kraj został wówczas odcięty od dostaw surowca, po tym jak Rosja przerwała jego tranzyt w następstwie konfliktu z Białorusią.
W rozmowach obie strony zadeklarowały chęć dokończenia w 2005 roku budowy gazociągu Jamał-Europa, tak aby osiągnął on roczną przepustowość 32 mld metrów sześciennych. W sprawie budowy II nitki gazociągu, strony mają w przyszłym roku wymienić się opiniami co do zasadności budowy.