Minister do spraw europejskich Danuta Huebner powiedziała, że Polska spodziewa się, iż w deklaracji przyjętej na szczycie zostanie wymienionych 10 państw, w tym Polska, które - zdaniem unijnych polityków - wejdą do Wspólnoty w 2004-tym roku. Do tej pory takiemu zapisowi sprzeciwiała się Francja.
Obserwatorzy uważają, że w rozmowach Leszka Millera z unijnymi politykami pojawi się kwestia sprzedaży polskiej ziemi cudzoziemcom po naszym wejściu do Unii.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że premier Belgii Guy Verhofstadt wyraził wczoraj rozczarowanie brakiem postępu w polskich negocjacjach dotyczących obrotu ziemią. Chodzi przede wszystkim o możliwość sprzedaży polskiej ziemi unijnym rolnikom po trzyletniej dzierżawie. W tej sprawie polski rząd jest podzielony, gdyż na taki zapis nie zgadza się PSL.
Według minister Danuty Huebner na najbliższym posiedzeniu rządu ministrowie podejmą decyzje w tej sprawie.