Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polska w mrocznym świetle USA

0
Podziel się:

Zaskakujący spokój na rynkach finansowych w ostatnich dniach należy przypisywać temu, że główny segment światowego rynku finansowego – giełdy i główne centra finansowe w USA były zamknięte. W momencie powrotu inwestorów amerykańskich zmienność kursów i stawek może gwałtownie wzrosnąć. Także na polskim rynku finansowym.

Polska w mrocznym świetle USA

Sytuacja na rynku finansowym w ciągu najbliższych dni (i zapewne tygodni) pozostawała będzie w cieniu wydarzeń, które 11 września br. miały miejsce w USA. Z pewnością wpłyną one na wzrost napięcia w stosunkach międzynarodowych. W obecnej chwili trudno przewidzieć jak dokładnie rozwinie się sytuacja, ponieważ będzie to zależało od kontrposunięcia rządu USA. Właśnie niepewność co do dalszego przebiegu wydarzeń może być przyczyną perturbacji – przynajmniej w krótkim okresie – na rynkach finansowych. Dodatkowo można spodziewać się następujących konsekwencji.

· Po pierwsze, wydaje się, że przynajmniej w ciągu kilku najbliższych dni nie należy oczekiwać powrotu do wysokich obrotów sprzed kryzysu na rynkach finansowych. Część inwestorów może w dalszym ciągu wstrzymać się od transakcji, czekając na wyjaśnienie niepewności co do dalszego rozwoju sytuacji i pierwszą reakcję giełd amerykańskich.

· Po drugie, w obecnej sytuacji ogólnej niepewności wzrośnie zainteresowanie papierami rządowymi, kosztem instrumentów emitowanych przez podmioty prywatne na rynkach kapitałowych (zarówno akcji jak i obligacji). Trudno jednak zakładać, że podobnie jak to bywało w przeszłości nastąpi odpływ kapitału na rynki w USA – raczej należy liczyć się z większą dywersyfikacją portfeli, w szczególności można spodziewać się wysokiego popytu na aktywa emitowane przez kraje europejskie.

· Po trzecie można spodziewać się przesunięcia inwestycji z aktywów finansowych na aktywa rzeczowe, w tym surowce strategiczne. Konsekwencją będą wysokie ceny ropy naftowej, złota i metali szlachetnych (patrz szerzej nt. wcześniejsza notatka o konsekwencjach ataku w USA z 11 września 2001 r.).

Wydaje się jednak, że w ciągu kilku najbliższych dni sytuacja powinna się ustabilizować, czemu będzie sprzyjać wspólne działanie banków centralnych głównych potęg gospodarczych mające na celu ograniczenie wahań kursów i stawek na światowych rynkach finansowych. Wysoce prawdopodobna jest w najbliższym czasie kolejna obniżka stóp procentowych przez Fed, nawet o 50 p.b. Z pewnością napięcie będzie się jednak utrzymywało i każda negatywna informacja może spowodować ponowny wzrost perturbacji na rynkach finansowych. Zaskakujący spokój na rynkach finansowych w ostatnich dniach należy przypisywać temu, że główny segment światowego rynku finansowego – giełdy i główne centra finansowe w USA były zamknięte. W momencie powrotu inwestorów amerykańskich zmienność kursów i stawek może gwałtownie wzrosnąć. Także na polskim rynku finansowym.

Zachowanie międzynarodowych inwestorów w końcu ubiegłego tygodnia wskazuje, że w ich ocenie rynek polski (instytucje finansowe) stał się relatywnie bezpieczniejszy (w sensie dosłownym – jako mniej narażony na bezpośredni atak). Stąd też w przypadku eskalacji konfliktu nie musi nastąpić odpływ kapitału i osłabienie złotego. Takie niebezpieczeństwo jednak istnieje.

W tych warunkach mniejsze znaczenie będą miały informacje dotyczące krajowych wydarzeń. Na początku bieżącego tygodnia opublikowane zostaną główne wskaźniki makroekonomiczne nt. sytuacji gospodarczej w sierpniu br., które będą miały duże znaczenie przy ocenie prawdopodobieństwa kolejnej obniżki przez RPP.

Inflacja (17.09). Opublikowane w ostatnich tygodniach wstępne dane GUS nt. cen żywności i napojów bezalkoholowych w I i II połowie sierpnia wskazują, że również w kolejnych miesiącach perspektywy dezinflacji będą bardzo optymistyczne. Z szacunków GUS wynika, że w sierpniu ceny żywności spadły średnio o ok. 1,5%. Zgodnie z naszymi wyliczeniami oznacza to, że ogólny poziom cen konsumpcyjnych (CPI) obniżył się w sierpniu o 0,2% w stosunku do lipca, co spowodowało nieznaczny wzrost rocznej stopy inflacji do 5,3%. Znacznie bardziej optymistyczne są szacunki Ministerstwa Finansów (MF) – zakładają one spadek inflacji w sierpniu do 5,0% r/r (przy spadku –0,4% m/m). Jeżeli inflacja zgodnie z naszymi prognozami wzrośnie w sierpniu do 5,3%, to w kolejnym miesiącu może zmniejszyć się do ok. 5,0%, pozostając na tym poziomie również w październiku. W listopadzie i grudniu dynamika cen zacznie rosnąć z powodu efektu niskiej bazy z 2000 r. i oddziaływania deprecjacji złotego, jednak mimo to wydaje się coraz bardziej
prawdopodobne, że na koniec br. inflacja spadnie poniżej celu inflacyjnego 6%-8%. W przypadku realizacji scenariusza MF perspektywy dalszego kształtowania się inflacji będą jeszcze korzystniejsze – we wrześniu inflacja spadłaby poniżej 5%, a na koniec roku mogłaby wynieść zaledwie 5,5%. Wydaje się jednak, że takiemu rozwojowi wydarzeń będą przeciwdziałać (wzmacniane m.in. deprecjacją złotego) podwyżki cen w zmonopolizowanych i regulowanych sektorach gospodarki – głównie wzrost cen benzyny (m.in. jako efekt ostatnich wydarzeń), oraz podwyżka opłat za gaz, skokowo podbijająca ceny użytkowania mieszkania i nośników energii (od października).

Produkcja przemysłowa (18.09). Oczekujemy, że w sierpniu br. produkcja obniży się o 0,8% r/r. Spadek głębszy od 2% r/r wskazywał będzie na dalsze pogłębianie się dekoniunktury, co sprzyjało będzie dalszemu rozluźnianiu polityki pieniężnej w br. Wzrost powyżej 1-2%, sugerujący poprawę sytuacji gospodarczej wpłynie na większą ostrożność Rady.

Sytaucja budżetu państwa
Zdaniem H. Wasilewskiej-Trenkner wysokość deficytu budżetu po ośmiu miesiącach br. może sięgnąć 70% planu po nowelizacji, wobec 66,5% po lipcu br. Naszym zdaniem zaawansowanie dochodów w dalszym ciągu wskazywało będzie na to, że niedobór po stronie dochodowej będzie większy niż to zakłada znowelizowany budżet. Kolejna nowelizacja Ustawy budżetowej na 2001 r. jest prawdopodobna, tym bardziej że takiego kroku nie wykluczył prof. M. Belka, jeden z głównych kandydatów na stanowisko MF w nowym rządzie. W takim przypadku należy się liczyć z dodatkową emisją papierów skarbowych w IV kw. br.

Nawet jednak w przypadku spadku inflacji i spadku produkcji przemysłowej w sierpniu br. nie należy spodziewać się obniżki stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu RPP we wrześniu br. W dalszym ciągu niepewny jest bowiem stopień restrykcyjności polityki fiskalnej i kształt przyszłorocznego budżetu pańśtwa na 2002 r.

Kluczowe znaczenie będzie miał w tym względzie wynik wyborów parlamentarnych. W przypadku uzyskania przez którąś z partii wyniku dającego szansę na samodzielne stworzenie rzadu, rośnie szansa na przedstawienie budżetu państwa na przyszły rok, który byłby do zaakceptowania przez RPP. W szczególności należy zwrócić uwagę na wysokość deficytu (wydaje się, że dla Rady poziom 40 mld zł, czyli ok. 5% PKB jest do zaakceptowania) i sposób jego osiągnięcia (czy w propozycjach nowego rządu większy nacisk położony zostanie na cięcia wydatków, a nie na podwyższanie dochodów, w tym zwłaszcza czy będzie wprowadzony podatek od importu). Przy założeniu, że sytuacja na rynkach międzynarodowych się ustabilizuje i nowy rząd przedstawi odpowiedni projekt budżetu państwa na 2002 r., zakładamy, że w październiku br. RPP obniży stopy procentowe.

gospodarka
wiadomości
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)