Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Południowa grupa energetyczna rozważa pełną konsolidację

0
Podziel się:

Zakłady energetyczne z Będzina, Krakowa, Tarnowa i Bielska-Białej, które złożyły wniosek o wspólną prywatyzację jako grupa K-4, rozważają m.in. pełną konsolidację

- poinformował prezes Będzińskiego Zakładu Elektroenergetycznego.

'Obecnie wprowadzamy konsolidację zadaniową, np. wspólne zakupy energii, aby wykorzystać efekt skali. Powołaliśmy też konsorcjum, w ramach którego rozważamy każdą z możliwości, m.in. grupę holdingową, pełną konsolidację czy powiązania z Południowym Koncernem Energetycznym SA' - powiedział w poniedziałek Bogumił Dudek prezes Będzińskiego Zakładu Elektroenergetycznego(BZE).

Dodał, że analizy te zakończą się w ciągu dwóch miesięcy. zastrzegł, że ostateczne decyzje w sprawie ewentualnych przekształceń należeć będą do resortu Skarbu Państwa. Grupa K-4 przewidziana jest do prywatyzacji w 2003 roku.

Liderem grupy jest BZE, którego udział w krajowym rynku dystrybucji energii elektrycznej wynosi ok. 5,2 proc. Zakład jest drugim - po Górnośląskim Zakładzie Elektroenergetycznym SA- dystrybutorem energii elektrycznej w Polsce.

Udział całej grupy południowej w rynku zbliżony jest do 15 proc. Zakłady położone są blisko siebie i dobrze powiązane sieciowo. W marcu grupa złożyła w MSP wniosek o wspólną prywatyzację. Zainteresowanie powiązaniami kapitałowymi z zakładami grupy K-4 wyraził Południowy Koncern Energetyczny SA, grupujący siedem elektrowni z południa Polski.

Prezes BZE przyznał, że największym problemem spółki jest wysoki poziom zadłużenia odbiorców z tytułu opłat za energię. W sumie należności sięgają 250 mln zł, z czego większość to dług Huty Katowice SA oraz innych hut Zagłębia Dąbrowskiego. 13 proc. należności pochodzi z górnictwa, a 10 proc. od innych klientów.

W ostatnich dniach BZE otrzymał zgodę resortu Skarbu Państwa na objęcie 49 proc. udziałów w spółce EC Nowa - dawnej elektrociepłowni zakładowej Huty Katowice, o mocy 150 megawatów elektrycznych.

W ten sposób dokonano konwersji 125 mln zł długu huty wobec BZE na jej majątek. Jednak narosło już 76 mln zł nowego długu. Przy udziale przedstawicieli rządu trwają rozmowy na temat jego restrukturyzacji.

BZE zamierza teraz restrukturyzować ruszającą formalnie 1 sierpnia EC Nowa, aby doprowadzić do zwiększenia wartości tej spółki. Jak poinformował zarząd BZE, zachodni inwestorzy deklarują chęć zaangażowania się w to przedsięwzięcie.

W pierwszym półroczu 2001 strata BZE wyniosła 14 mln zł, przy przychodach rzędu 550 mln zł. Główny powód straty to wysokie koszty finansowe. Ubiegły rok spółka zamknęła 1 mln zł zysku, przy przychodach w wysokości 1 mld zł.

W marcu tego roku podczas konferencji prasowej prezes Dudek szacował potrzeby inwestycyjne BZE w ciągu najbliższych 10 lat na ok. 1 mld zł, czyli ok. 100 mln zł rocznie. Pieniądze mają być przeznaczone głównie na modernizację sieci, przede wszystkim średnich i niskich napięć. Spółka liczy na pozyskanie kapitału z prywatyzacji.

BZE SA działa w 30 miastach i gminach woj. śląskiego i małopolskiego, obsługuje blisko 480 tys. odbiorców, w tym 30 tys. małych i średnich firm oraz ok. 500 dużych podmiotów z przemysłu ciężkiego.

W ubiegłym roku BZE sprzedał ok. 5,5 mln megawatogodzin energii, co oznacza 2,8 proc. wzrost w porównaniu z 1999. Zwiększenie sprzedaży energii spółka zanotowała po raz pierwszy od lat. Liczba dużych klientów stopniowo zmniejszała się, m.in. w związku z likwidacją kolejnych kopalń w Zagłębiu Dąbrowskim.

Zgodnie z wprowadzoną w lipcu nową taryfą BZE, średnio opłaty u odbiorców (łącznie za energię i przesył) wzrosły o blisko 7 proc., przy czym energia staniała o 2,3 proc., a opłaty przesyłowe wzrosły średnio o 22 proc. Łącznie opłaty dla odbiorców indywidualnych wzrosły średnio o 4,5 proc., a dla przemysłowych o ponad 8 proc.

energetyka
energia
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)