W wygłoszonej homilii krajowy duszpasterz policji biskup Marian Duś powiedział, że konieczne jest poznanie całej prawdy o tym, co stało się na Wołyniu. Przypomniał też list Ojca Świętego, w którym papież mówi o potrzebie dokonania głębokiego rachunku sumienia wśród Ukraińców i Polaków.
Po mszy świętej marszałek Sejmu Marek Borowski wraz z Jolantą Szymanek-Deresz z Kancelarii Prezydenta odsłonili pomnik. Na jego płycie umieszczono napis: "Biegliśmy, lecz śmierć miewała bliżej, gdy szła od współziomków". Wokół płyty umieszczono 11 kolumn w kształcie gromnic. Sekretarz Rady Ochrony Pamięci, Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik wyjaśnił, że symbolizują one każdy z 11 powiatów dawnego województwa wołyńskiego, w którym dokonano mordu na Polakach. Podkreślił, ze jest to hołd złożony ofiarom, które w latach 1943-44 zginęły na Wołyniu z rąk nacjonalistów ukraińskich.
Marszałek Sejmu Marek Borowski powiedział, że zarówno uroczystości na Ukrainie, jak i wspólna deklaracja parlamentów Polski i Ukrainy jest otwarciem drzwi do pojednania między obu narodami.