Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pomoc dla Daewoo-FSO zależy od sądu i wierzycieli w Korei

0
Podziel się:

Pomoc dla Daewoo-FSO Motor SA ze strony koncernu Daewoo Motor w dużej części zależy od sądu i wierzycieli w Korei

- poinformował w czwartek na konferencji zarządca komisaryczny Daewoo Motor, Jong Dae Lee.

Zaznaczył, że działania, które miałyby pomóc w samodzielnym przetrwaniu Daewoo-FSO i które wymagają zgody sądu i wierzycieli, to m.in. zamiana zadłużenia spółki wobec macierzystego koncernu w Korei na akcje, obniżka cen dostarczanych do Polski komponentów do produkcji i przedłużenie terminu spłaty długów Daewoo-FSO.

'Aby to wykonać, potrzebna jest zgoda sądu i wierzycieli w Korei' - powiedział przebywający z wizytą w Polsce Lee.

Przyznał też, że akcje Daewoo-FSO Motor SA, które stanowią część aktywów koreańskiego koncernu, są zabezpieczeniem kredytu zaciągniętego w jednym z koreańskich banków. Nie chciał ujawnić, w jakim banku ani na jaką sumę.

'Daewoo Motor ma w tej chwili bardzo duże zadłużenie, w związku z tym duża część aktywów jest zastawiona w bankach, które pożyczyły nam pieniądze' - powiedział. Jego zdaniem, uzyskanie zgody sądu i wierzycieli ułatwi podjęcie działań, aby ratować Daewoo-FSO przez wszystkie strony związane z działalnością spółki, czyli również rząd polski.

Podczas czwartkowego spotkania z przedstawicielami rządu poruszono m.in. temat zwiększania eksportu Daewoo-FSO np. do krajów Unii Europejskiej. Lee nie potwierdził jednak ostatecznie decyzji o rozszerzeniu rynków eksportowych polskiej spółki.

Według niego, największym zagrożeniem będzie w takiej sytuacji rywalizacja aut Daewoo Motor i Daewoo-FSO w Europie.

'Oprócz tego problemu inne rzeczy dotyczące eksportu Daewoo-FSO do Europy Zachodniej wymagają sprawdzenia. Dlatego trudno powiedzieć, czy Daewoo-FSO może tam eksportować' - powiedział Lee. Podkreślił, że w ramach pomocy dla Daewoo-FSO cena dostarczanych do Polski części ma być o trzy procent niższa.

Lee powiedział, że w piątek spotka się z przedstawicielami polskich banków - wierzycieli Daewoo-FSO.

Według wiceministra gospodarki Edwarda Nowaka możliwe jest powołanie przez nie konsorcjum bankowego pod przewodnictwem BIG Banku Gdańskiego. Zależy to jednak od propozycji w sprawie sposobu restrukturyzacji krajowego długu Daewoo-FSO.

Według Lee, z raportu finansowego Daewoo-FSO wynika, że firma zacznie osiągać zysk operacyjny w 2002 roku. Rok 1999 zamknęła z ponad 28 mln zł straty, wobec 41 mln zł zysku w 1998 roku.

W tym roku Daewoo-FSO planuje sprzedaż około 90 tys. aut wobec ponad 107 tys. sprzedanych w 2000 roku i prawie 180 tys. w 1999 roku.

W lutym nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy Daewoo-FSO Motor SA przyjęło uchwałę o zwolnieniach grupowych do 1294 osób, wynikających ze spadku sprzedaży aut w Polsce i konieczności zmiany struktury organizacyjnej firmy.

Lee zapewnił, że w ramach redukcji kosztów, który jest częścią planu restrukturyzacji koncernu Daewoo Motor Co., ceny części dostarczanych przez dostawców koncernu będą o pięć proc. niższe.

motoryzacja
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)