ONZ określa sytuację w Darfurze jako najgorszy kryzys humanitarny ostatnich lat.
W obozie dla uchodźców Zam Zam w północnym Darfurze przebywa specjalny wysłannik Polskiego Radia Michał Żakowski. Jak mówi, Polska Akcja Humanitarna przywiozła namioty, leki i wyposażenie miejscowego szpitalika. 20 tysięcy ludzi mieszka w obozie w prowizorycznych chatach, zbudowanych z każdego dostępnego materiału. Najczęściej są to plastikowe worki, stare szmaty czy rosnąca w pobliżu trzcina. Uruchomiono kilka ujęć wody.
Część osób mieszka tam już od roku. Uciekli przed bombardowaniami rządowych samolotów i atakami arabskiej milicji Dżandżawid.
Uchodźcy w Zam Zam skarżą się, że brakuje im wszystkiego. Jedyną szansą dla przetrwanie jest dla nich pomoc humanitarna.