Do marszałka Sejmu wpłynęła petycja o zaostrzenie kar dla młodocianych przestępców. Pod apelem do Włodzimierza Cimoszewicza podpisało się ponad 100 tysięcy osób.
Z inicjatywą zmian w prawie wystąpili rodzice 23-letniego mieszkańca Krakowa, którego we wrześniu zeszłego roku zaatakowała grupa wyrostków. Napastnicy uzbrojeni byli w noże, siekiery i kije. U pobitego chłopaka stwierdzono 4 rany kłute. Kamil był na krawędzi śmierci, przeszedł ośmiogodzinną operację.
Matka poszkodowanego - Monika Ryniak - przekazując petycję marszałkowi Cimoszewiczowi, prosiła o przyspieszenie prac nad zaostrzeniem kar dla młodocianych przestępców.
W petycji znalazło się siedem postulatów, między innymi o wprowadzenie obowiązkowej odpowiedzialności nieletnich za najcięższe przestępstwa, szybsze karanie chuliganów, zakaz noszenia noży i siekier a także zakrywania twarzy w miejscach publicznych.
Marszałek Sejmu zapewnił, że do apelu o zaostrzenie kar dla młodocianych przestępców podejdzie z wielką powagą. Dodał, że inicjatywa ta została złożona w Sejmie w bardzo szczególnym, bo przedwyborczym czasie.