Ostateczna suma jaką udało się zebrać będzie znana pod koniec lutego. Wtedy też fundacja musi rozliczyć się z ulicznej zbiórki pieniędzy z MSWiA.
Podczas 12-tego finału można było kupić praktycznie wszystko. Pamiątkowy medal z numerem 1 sprzedano za 130 tysięcy złotych. Jerzy Owsiak poinformował, że z firmą która go kupiła podpisano już umowę. "Zrobiliśmy to, żeby nie powtórzyła się sytuacja z ubiegłego roku z licytacji serduszka z numerem pierwszym" - powiedział. Szef fundacji cieszył się, że piłka Realu-Madryt z podpisami drużyny osiągnęła kwotę 65 tysięcy złotych. "Nie jest to jednak ostateczna suma bo cały czas trwa internetowa aukcja" - powiedział. Złota karta telefoniczna została sprzedana za 30 tysięcy złotych, a rękawice bokserskie Dariusza Michalczewskiego za ponad 5 tysięcy złotych.
Za pieniadze zebrane podczas 12 finału Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy kupi sprzęt medyczny do 300 oddziałów noworodkowych i dziecięcych w całym kraju.
