O 9-tej rozpocząła się pisemna matura z polskiego. To największy z egzaminów, bo piszą go wszyscy maturzyści.
Od tego roku nie ma już tradycyjnego wypracowania na jeden z czterech tematów. Uczniowie dostają tekst i pytania, które mają sprawdzić, czy zrozumieli to, co przeczytali. Prócz tego muszą napisać dwie rozprawki. Na wszystko mają niecałe 3 godziny. Aby zdać, trzeba zdobyć 30 procent punktów.
Nowa matura z polskiego to poważne przedsięwzięcie logistyczne. Uczniowie w całym kraju dostają te same pytania. Gdyby doszło do przecieku, to egzamin będzie powtarzać cała Polska. Dlatego arkusze z pytaniami dotarły do szkół w nocy - na kilka godzin przed rozpoczęciem matury.