Z oczekiwaniem około półtorej doby muszą się liczyć kierowcy ciężarówek, wjeżdżający do Rosji przez przejście w Bezledach. Przed południem po stronie polskiej stało tam około stu TIR-ów- poinformował major Franciszek Jaroński, rzecznik Warmińsko- Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej. Według rzecznika po niedzielnych negocjacjach rosyjskie służby graniczne przyspieszyły tempo odpraw, jednak ruch w okresie przedświątecznym się wzmaga. "Kierowcy TIR-ów, którzy zdecydują się na wyjazd do Rosji dziś lub jutro, muszą liczyć się z tym, że nie zdążą powrócić przed 1-wszym listopada"- powiedział major Jaroński. Dodał, że wracając do Polski należy się spodziewać również kilkudziesięciogodzinnego oczekiwania. Przejście Bezledy -Bagrationowsk jest jednym z trzech przejść drogowych, łączących Polskę z Rosją, jednak jedynym, na którym odprawiane są samochody ciężarowe.
