Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Posłanka Hojarska rozpoznała zwłoki swojego męża Ryszarda

0
Podziel się:

Posłanka Danuta Hojarska z Samoobrony rozpoznała zwłoki znalezione wczoraj w Wiśle jako ciało swojego męża Ryszarda. Posłanka uczestniczyła w Gdańsku w sekcji zwłok przeprowadzanej w zakładzie medycyny sądowej.

Danuta Hojarska nie chciała rozmawiać z dziennikarzami.
Dyrektor jej biura Stanisław Serwin powiedział, że posłanka z całą pewnością rozpoznała ciało. Dodał, że identyfikacji dokonano na podstawie uzębienia.
Prokurator Wiesław Kuciński z Pruszcza Gdańskiego, który prowadzi sprawę i brał udział w sekcji, powiedział Radiu Gdańsk, że na razie nic nie wskazuje na to, iż mężczyzna został zamordowany. Potwierdzali to także lekarze, którzy nie zauważyli na ciele żadnych znaków świadczących o udziale osób trzecich.
Ostatecznie tożsamość Ryszarda Hojarskiego potwierdzą badania genetyczne. Ich wynik będzie znany za dwa tygodnie.
Ciało wyłowiono wczoraj z Wisły w miejscowości Leszkowy koło Pruszcza Gdańskiego. Przy ciele był paszport Hojarskiego. Mąż Danuty Hojarskiej zaginął w marcu, a posłanka miała ustalić, że tuż przed zaginięciem wsiadł do autobusu w kierunku Tczewa. Nieco wcześniej Ryszard Hojarski rozmawiał z córką. Nie powiedział jej jednak, że planuje jakąkolwiek podróż. W kwietniu posłanka Samoobrony, przekonana że jej mąż nie żyje, prosiła Komendę Główną Policji o kamerę termowizyjną do odszukania zwłok w miejscu wskazanym przez jasnowidzów.
Od kwietnia Ryszarda Hojarskiego szukał też elbląski Sąd Rejonowy. Wysłano za nim list gończy. Sąd przypuszczał, że Ryszard Hojarski ukrywa się, czemu konsekwentnie zaprzeczała Danuta Hojarska. Wcześniej kilkakrotnie jej mąż nie stawiał się na rozprawy tłumacząc się złym stanem zdrowia.
Małżonkowie Hojarscy są oskarżeni o wyłudzenie maszyn rolniczych i kredyty łącznej wartości 200 tysięcy złotych. Finał znalazły natomiast inne sądowe sprawy, w których Ryszard Hojarski odpowiadał za czynną napaść na policjantów i fałszowanie dokumentów. W obu przypadkach uznano go za winnego. Dostał kary więzienia w zawieszeniu.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)