Posłanka Renata Szynalska zrzekła się immunitetu i zawiesiła swoje członkostwo w SLD - dowiedziało się Polskie Radio.
Przedwczoraj w okolicach Pruszkowa, posłanka SLD jadąc samochodem potrąciła na przejściu mężczyznę. Policja poinformowała, że posłanka uchylała się przez 4 godziny od badania alkomatem; badanie przeprowadzone po czterech godzinach od zdarzenia wykazało, że posłanka miała 0,4 promila alkoholu we krwi. Posłanka twierdzi jednak, że alkomat wykazał u niej 0,19 promila.
Według rzecznika Prokuratury Okręgowej w Warszawie Macieja Kujawskiego, "ustalenie czy posłanka Szynalska była w stanie nietrzeźwym wpłynie na kwalifikację prawną czynu".
Za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu grozi od 4 i pół do 12 lat więzienia w zależności od obrażeń poszkodowanego.