To tam trafili pierwsi ranni podczas starć na ulicach Poznania. Szpital pomógł w sumie 260-ciu osobom. 60 hospitalizowano, 200 opatrzono w ambulatorium. Do szpitala trafiły też pierwsze ofiary Czerwca (w sumie 13-stu zabitych).
Podczas dzisiejszego nabożeństwa biskup Zdzisław Fortuniak powiedział w homilii, że każdy człowiek i każde pokolenia ma swoją Jerozolimę i swoje wyzwanie. "Dla tych, którzy przed niemal pół wiekiem wyszli na ulice Poznania, to była ich Jerozolima" - zaznaczył. W pierwszy dniach po wydarzeniach wydawali się przegranymi, ale historia ostatecznie przyznała im słuszność. Tu w szpitalu spotkali tych, którzy im pomogli" - mówił dalej biskup Fortuniak.
Podkreślał, że dziś uczestnikom wydarzeń jesteśmy winni nie tylko pamięć i wdzięczność, ale także jesteśmy zobowiązani ich dzieło prowadzić dalej.
Po nabożeństwie delegacje złożyły kwiaty pod tablicą, umieszczoną przy wejściu do szpitala, upamiętniającą poświęcenie personelu placówki.