Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prasa o nowym systemie ochrony zdrowia

0
Podziel się:

Kontrreformacja - to nie jest właściwa recepta na bolączki służby zdrowia - czytamy w komentarzu "Gazety Wyborczej" na temat założeń nowego systemu ochrony zdrowia, przedstawionego wczoraj przez ministra zdrowia Mariusza Łapińskiego. "Zamiast wysnuć wnioski z tego, co zrobili poprzednicy i poprawić to, co złe, minister odrzuca trzy lata naprawiania systemu.

Z reformy zostawia tylko składkę na zdrowie i lekarza pierwszego kontaktu" - pisze komentatorka "Gazety Wyborczej" Elżbieta Cichocka. Konkluduje ona: Za zamieszanie towarzyszące wprowadzaniu nowego systemu podobnie jak poprzednim razem zapłacą: lekarze i pacjenci.
W "Rzeczpospolitej" czytamy, że założenia programowe przedstawione przez ministra Mariusza Łapińskiego z pewnością dla dużej części społeczeństwa będą atrakcyjne. Wraca w nich mit państwa opiekuńczego, państwa, które z Warszawy, a ściślej mówiąc - z gabinetu przy ulicy Miodowej, będzie rozwiązywać wszystkie bolączki obywateli. Jednak warto pamiętać, pisze Małgorzata Solecka, iż od centralnie zarządzanego systemu ochrony zdrowia odeszliśmy w 1999 roku właśnie dlatego, że społeczeństwo oceniało go fatalnie.
W "Życiu" zaś profesor Michał Kulesza nazywa likwidację kas chorych skokiem na kasę. "Pomysły ministra Łapińskiego to rozpaczliwa obrona interesów biurokracji i próba odzyskania politycznych wpływów rządu w sferze ochrony zdrowia (...), to radykalna recentralizacja zarządzania i zgoda na utrwalanie wszystkich złych cech systemu - zwłaszcza zgoda na brak efektywności służby zdrowia w Polsce i na drugi obieg pieniędzy i szarą strefę usług zdrowotnych" - pisze w "Życiu" autor reformy administarcyjnej państwa.

"GW", "Rzepa", "Życie"/Piotrowska/sawicka

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)