Po dzisiejszym spotkaniu z komitetem protestacyjnym Stoczni Szczecińskiej i zarządem zakładu, premier Miller oświadczył, że rząd czeka z przejęciem do 26-ego czerwca, kiedy odbędzie się walne zgromadzenie akcjonariuszy.
Premier Miller podkreślił, że musi zmienić się układ właścicielski
by pomoc była efektywna.
Miller powiedział, że zaangażowanie rządu w ratowanie stoczni wynika z przekonania, że jest to zakład nowoczesny, który może budować nowoczesne statki. Według premiera, zakład dysponuje produktem finalnym, który jest atrakcyjny dla odbiorców.