Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier upomniał ministrów gospodarki i rolnictwa

0
Podziel się:

Polsko-węgierskie porozumienie o liberalizacji handlu artykułami rolnymi i spożywczymi nie ma charakteru umowy międzynarodowej i jest jedynie protokołem uzgodnień - poinformował rzecznik rządu. Michał Tober zaznaczył, że ustalenia te nie są ostateczne i zobowiązujące i - jak podkreślił - muszą zostać jeszcze rozstrzygnięte przez rząd.

Po posiedzeniu Rady Ministrów Tober poinformował również, że premier upomniał ministrów: gospodarki Jacka Piechotę i rolnictwa Jarosława Kalinowskiego. Szef resortu gospodarki został upomniany za to, że że w czasie przygotowywania stanowiska Polski nie dostatecznie współpracował z ministerstem rolnictwa. Jarosław Kalinowski został z kolei upomniany za publiczną krytykę uzgodnień przed wyjaśnieniem watpliwości przez rząd.
Za zdecydowanie naganne premier uznał fakt, że odpowiedzialny za przeprowadzanie konsultacji na Węgrzech podsekretarz stanu w ministerstwie gospodarki Marek Wejtko pominął w składzie osób prowadzących rozmowy przedstawiciela ministra rolnictwa. Premier Miller uznał, że w przyszłości każdy podobny przypadek będzie podstawą do dymisji.

Podpisany w miniony piątek protokół uzgodnień zakłada zniesienie od 15 października cła na eksportowaną z Węgier do Polski pszenicę, pomidory i wieprzowinę oraz na nasz eksport słodyczy i suszonych warzyw. Porozumienie to stało się przyczyną nieporozumień między Ministerstwem Gospodarki a resortem rolnictwa oraz zagroziła stabliności koalicji SLD-UP-PSL.
Minister Kalinowski określił porozumienie jako szkodliwe. Z kolei ministerstwo gospodarki utrzymywało, że uzgodnienia są korzystne, a w momencie zagrożenia polskiego rynku mogą zostać wprowadzone cła ochronne. Porozumienie skrytykowała też część opozycji i związki rolnicze.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)