W grudniu "Gazeta Wyborcza" opisała jak Lew Rywin chciał wyłudzić 17 i pół miliona dolarów od Agory - wydawcy "Gazety Wyborczej". W zamian obiecywał korzystne dla spółki zapisy w ustawie o radiofonii i telewizji. Robert Kwiatkowski, według Rywina, miał być jedną z osób zwiazanych z SLD, które stoją za łapówkarską propozycją, jaką złożono Agorze.
Kolejnymi świadkami, którzy mają zeznawać w tej sprawie mają być między innymi Jerzy Wenderlich i Andrzej Zarębski. Lew Rywin, według prokuratury, ma zostać przesłuchany po zebraniu większości materiałów dowodowych.