W piątek większość sejmowa przyjęła jako raport z prac sejmowej komisji śledczej wniosek posła PiS Zbigniewa Ziobry, który chce między innymi postawienia prezydenta przed Trybunałem Stanu za to, że wiedząc o korupcyjnej propozycji Lwa Rywina wobec Agory nie poinformował o tym prokuratury.
Aleksander Kwaśniewski w swoim oświadczeniu i na konferencji prasowej skrytykował działania opozycji po piątkowym głosowaniu i ataki na jego osobę, zarzucając ich autorom niskie pobudki, motywowane grą przedwyborczą.
"Nie zgadzam się z twierdzeniem, że w piątek wygrała prawda" - powiedział prezydent. Zaapelował jednocześnie do partii w Sejmie o - jak powiedział - "opamiętanie i rozsądek". "To, co się stało w piątek, nie buduje zaufania do państwa" - dodał Aleksander Kwaśniewski. Pytany przez dziennikarzy, prezydent przyznał, że SLD również popełniło w tej sprawie błędy.
Aleksander Kwaśniewski zapowiedział też, że ponownie mianuje Marka Belkę premierem, prawdopodobnie w przyszły piątek. Dodał, że nie odstąpi od tej kandydatury i ma nadzieję, że Sejm ją poprze, gdyż - jak powiedział - rząd Marka Belki jest w tej chwili najlepszym rozwiązaniem dla kraju.
Prezydent powiedział również , że najbliższy możliwy termin wcześniejszych wyborów to styczeń przyszłego roku. Do tego czasu rząd ma bowiem zdążyć z realizacją najważniejszych zadań: absorbcją środków unijnych, przygotowania nowelizacji ustawy zdrowotnej i przyszłorocznego budżetu.