Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent Chorwacji zeznaje w Hadze

0
Podziel się:

Prezydent Chorwacji Stipe Mesić powiedział przed trybunałem w Hadze, że oskarżony o zbrodnie ludobójstwa Slobodan Miloszević nie bronił rozpadu Jugosławii, ale zamierzał utworzyć w jej miejsce Wielką Serbię. Mesić jest pierwszym szefem państwa, który zeznaje w procesie Miloszevicia.

Jest też pierwszym publicznym świadkiem prokuratury w drugiej części procesu, obejmującej zbrodnie w Chorwacji oraz Bośni i Hercegowiny na początku lat 90.
Zdaniem Stipe Mesicia, Slobodan Miloszević tylko mówił, że walczy o utrzymanie Jugosławii, ale robił wszystko, aby ją zniszczyć, a w to miejsce utworzyć Wielką Serbię.
"Miloszević obiecał Serbom, że będą mieszkać w jednym
państwie, straszył powrotem tysięcy muzułmanów" - zeznał prezydent Chorwacji.
Stipe Mesić, który był jednym z członków ostatniej rady prezydentów federacji Jugosławii przed jej rozpadem w 1991 roku, oskarżył Miloszevicia o specjalne rozpalanie etnicznych konfliktów w Chorwacji z zamiarem ich rozprzestrzenienia na Bośnię i Hercegowinę.
Nakreślając tło polityczne podczas procesu rozpadu byłej Jugosławii Stipe Mesić powiedział, że od początku było wiadomo o wojennych zamiarach Belgradu. Po przesłuchaniu przez prokuraturę, prezydent Chorwacji odpowie na pytania broniącego się samodzielnie Slobodana Miloszevicia.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)