Helikopter z prezydentem na pokładzie przyleciał kwadrans po godzinie 15-tej czasu miejscowego. Od razu prezydent pojechał na spotkanie z żołnierzami. Prezydent powiedział, że przywozi im pozdrowienia z kraju.
"Wszyscy w Polsce bardzo wysoko oceniają wasz profesjonalizm w działaniach, bez względu na to, jakie jest ich nastawienie do obecności polskiego wojska w Iraku" - mówił do żołnierzy prezydent. te słowa zostały nagrodzone największymi brawami.
Prezydent podzielił się z żołnierzami opłatkiem i pozował do wspólnych zdjęć. Prezydent Kwaśniewski spotkał się również z dowódcami w sztabie, a później odwiedzi kolejnych żołnierzy w ich miejscu zakwaterowania.
Wizyta prezydenta Kwaśniewskiego rozpoczęła się jednak od przeprosin. Prezydent przeprosił żołnierzy z Tomaszowa Mazowieckiego, gdzie dziś oficjlanie zapowiadano jego wizytę, że nie ma go tam, ale jak wyjaśnił - zapowiadanie takiej wizyty było konieczne ze względów bezpieczeństwa.