Indie żądały zakazania działalności tych organizacji i wydania ich liderów. W zamachu 13 grudnia zginęło 14 osób w tym 5 zamachowców.
Musharraf ogłosił też zakaz działalności dwóch partii
muzułmańskich radykałów - sunnickiej Sipah-i-Sahaba oraz rywalizującej z nią szyickiej Tehrik-i-Jafria Pakistan .
Indie żądały od Pakistanu by ten zaprzestał tak zwanego terroryzmu granicznego - chodzi o teren graniczny przy spornej prowincji Kaszmir. Przenikali tam islamscy ekstremiści nie zgadzający się z indyjska kontrolą w prowincji.
Musharraf powiedział, że zamierza zwalczać ekstremizm w łonie pakistańskiego społeczeństwa i że Pakistan będzie dalej wspierał moralnie sprawę Kaszmiru. Podkreślił, że problem Kaszmiru można rozwiązać za pomoca dialogu , zgodnie z wolą ludzi tam mieszkajacych i rezolucją ONZ. To wspólna odpowiedzialność Pakistanu i Indii - podkreślił.
Armia pakistańska jest gotowa do wszelkiej ewentualnej konfrontacji - mówił i ostrzegł każdego kto przekroczy granice Pakistanu, iż musi liczyć się z odwetem.