Ceremonię powitania, podobnie jak wszystkie uroczystości podczas papieskiej pielgrzymki, transmituje Polskie Radio w Programie Pierwszym.
Na lotnisku w podkrakowskich Balicach prezydent Kwaśniewski powiedział, że pielgrzymka jest wielkim świętem dla wszystkich mieszkańców Polski. Prezydent podkreślił, że Jan Paweł II jest autorytetem moralnym zarówna dla wierzących jak i dla niewierzących.
Jak powiedział Aleksander Kwaśniewski, w Polsce padają tudne pytania o sens transformacji ustrojowej, o to czy warte były poświęcenia. Dlatego, jak powiedział prezydent, Polacy potrzebują wsparcia, siły i nadziei, którymi papież ze szczodrością ich obdarza.
Prezydent dodał, że papież przybywa do Polski, która świadoma jest swoich osiągnięć i swoich niedostatków. "Niepodegłość, demokracja, praworządność - to mocne, trwałe korzenie, z których polskie drzewo czerpie życiodajne soki" - powiedział Kwaśniewski. Dodał on także, że pozostaje jednak zadaniem dla wszystkich, aby nigdy nie zerwała się więź społecznej solidarności.
Prezydent zapewnił, że Polska jest krajem pokoju między państwem i Kościołem, który opiera się na nowej konstytucji i konkordacie. Jak powiedział Kwaśniewski, demokracja umożliwia wierzącym działanie, a religia ze swoim przesłaniem miłości umacnia demokrację. Prezydent Kwaśniwski wyraził także uznanie dla tego co Kościół wnosi w polskie przemiany i budowanie społeczeństwa obywatelskiego.
Prezydent nawiązał także do kwestii integracji europejskiej, mówiąc, że Polska nigdy nie miała takiej jak obecnie szansy, by stanąć za europejskim sterem. Kwaśniewski powiedział, że Polska chce takiej Europy, jakiej pragnie papież: sprawiedliwej, opartej na trwałym fundamencie tysięcy lat chrześcijańskich wartości.
